Rubens Barrichello, który nie podpisał jeszcze kontraktu na kolejny sezon przyznał, że zatrudnienie przez ekipę Franka Williamsa dwóch młodych kierowców byłoby sporym błędem. Brazylijczyk liczy tym samym, że doświadczenie weźmie górę nad ewentualnymi zyskami płynącymi z kontraktu z młodym, wspieranym finansowo kierowcą.
„Wydaje mi się, że jeśli Williams nie ma problemów finansowych, to powinien trzymać się obecnego składu – bardzo doświadczonego i wysoce zmotywowanego oraz młodego i rozwijającego się kierowcy” - przekonywał 39-latek z Sao Paulo. „Wybór dwóch młodych chłopaków na przyszły rok byłby złą decyzją”Barrichello przekonywał również, że nadal jest zmotywowany i ma sporo do zaoferowania zespołowi.
„Jesteś tu, ponieważ sprawia ci to radość, ponieważ kochasz to, co robisz” - mówił kierowca Williamsa. „Czujesz się konkurencyjny, ponieważ wygrywasz z zespołowym partnerem i dobrze się spisujesz. Wiem, że wygrywałbym, gdybym miał szansę na ściganie się niezłym samochodem”.
„Wolałbym wrócić do domu, niż siedzieć tu 20 lat dla samego faktu obecności. Mam już dosyć polityki i podobnych spraw, ale nadal chcę jeździć najszybszym samochodem, czyli bolidem F1”.
01.09.2011 15:57
0
Hehe, jak się Baricz reklamuje, hoho... ;] Dobrze wie, że pozostał mu już tylko Williams. Teraz to brytyjska ekipa może stawiac warunki, wcześniej robił to Rubinho. Cóż, życzę mu nawet 20 lat w F1, ale nie będę płakał, jeżeli odejdzie po tym sezonie. Swoje w F1 przejeździł, tak jak Trulli czy Heidfeld. ;)
01.09.2011 16:28
0
@Skoczek130 no fakt jeszcze jeden sezon i 20-tka stuknie jak nic. Swoją drogą Barrichello udowodnił w Brawnie,że jest w stanie jeszcze wygrywać wyścigi. Życzę mu aby odniósł kolejne - chociaż jedno. Ale w tym sezonie to absolutnie nierealne.
01.09.2011 16:30
0
Barrichello nie jest zły, on po prostu ma slaby samochod ;]
01.09.2011 16:50
0
3. baxx66i6 - właściwie, to można tak powiedzieć o każdym kierowcy w stawce ;-). Co do Barrichello - jeśli Williams zaczyna się wahać, czy zatrudnić jego, czy kolejnego młodzika ..., to chyba jednak doświadczenie Rubensa nie jest aż tak cenne dla zespołu. Kasa kasą, ale team nie zwolnił by kogoś, kto ma duży wkład przy rozwoju bolidu ... Zobaczymy jak będzie - ale, również życzę sympatycznemu Brazylijczykowi dobicia do tej 20-tki i jeszcze bardziej wyśrubowanego rekordu przejechanych GP ;-).
01.09.2011 18:03
0
oby rubens został jak najdłużej bo to prawdziwy pasjonat F1
01.09.2011 18:58
0
Jego doświadczenie zaprocentowało podczas rozwoju tego bolidu :)
01.09.2011 19:26
0
@D4ViD ten KERS połaczony z Cosworthem ich pogrążył. Od 2013r. powinno być lepiej.
01.09.2011 20:34
0
Szkoda, że kierowca taki jak Barichello z tak wielkim doświadczeniem i motywacją, legendą musi obawiać się posady na rzecz jakiegoś młodzika z dużą gażą od sponsora... szkoda, że nie wrócą jak narazie czasy gdy liczył się czysty talent, gdzie zespół brał młodzika pod swoje skrzydła i powoli oswajał go na treningach, szlifował diament a później wystawiał jako kierowce głównego ( jak np. Alonso w Benettonie), teraz jest jak zakupy w sklepe... PŁACE to jeżdżę (nie ważne jak), nie powiem bo swoją drogę ci kierowcy też przechodzą, nie biorą się z nikąd ale jednak to nie te same czasy...
01.09.2011 21:18
0
7. pjc - dlaczego dopiero od 2013 ... ???
01.09.2011 21:25
0
Powinien już odejść i dać szanse młodszym, nie mam ochoty już dłużej słuchać jego marudzenia.
01.09.2011 21:51
0
Dla Williamsa idą lepsze czasy, przecież cały czas na dnie nie można siedzieć. Zmienili chyba 1/3 ekipy, sądzę, że efekty będą juz wkrótce.
01.09.2011 22:33
0
Nie macie szacunku dla niego to dobry kierowca i wspaniały człowiek wielka osobowość gdybyście oglądali F1 trochę dłużej to mielibyście o nim inne zdanie ja go szanuję bo gość jest ok
01.09.2011 22:40
0
Jakoś się to wielkie doświadczenie na nie wiele przydaje bo bolid od początku skaszaniony a i poprawki nie specjalnie się sprawdzają. To, ze ma radość z jazdy i pasje no spoko wszystko fajnie ale to akurat chyba każdy ma w tym sporcie. Zasadniczo nic do niego nie mam, ale moim zdaniem Barrichello, Trulli i Heidfeld już powinni dać sobie spokój i zrobić miejsce młodym niejednokrotnie z mocnymi plecami zawodników.
02.09.2011 11:21
0
@elin ups. Sam nie wiem dlaczego tak napisałem. Oczywiście mam nadzieję,że od 2012. Ale przecież ewentualne postępy mogą być zauważalne dopiero od 2013 :) Mój błąd. Sam nie wiem czemu dodałem ten jeden rok. Intuicja?
02.09.2011 12:52
0
11. Dla Williamsa nie bedzie lepszych czasow dopuki sknera Frank tam zarzadza. Nie zapominaj ze Williams mial swoje Gold Age dzieki kosmicznym samochodom. Jako jedyna stajnia wystawila samochod naszpikowany wrecz cybernetyka, pierwszy ze zmiana biegow w kierownicy, sekwencyjna skrzynia biegow, 1500 chipow, wrecz cybernetyczny wytwor przy standardowej konkurencji. Tych innowacji bylo mnostwo, nie chce mi sie grzebac za tym. Nie bylo konkurencji. Geniusz Senna nawet nie mogl sie przyblizyc o jedno okrazenie straty. Ich konstrukcjie byly z innego swiata. Natepny sezon byl rowniez mocny ale bardziej wyrownany bo konkurencja poszla ta sama droga. Swiat F1 wtedy bardzo sie podzielil, prawie doszlo do rozwiazania tejze konkurencji. Nastepne lata to spadek konkurencyjnosci i tak jest do dzisiaj. Ich sukces byl tak sztuczny ze wygrywanie ich samochodem bylo mozliwe dla kazdego przecietniaka, po dwugodzinnym treningu porownywalnym do gry na playstation. Sorry ale Williams dla wielu nigdy nic nie znaczyl a jego sukcesy sa nic nie warte.
02.09.2011 13:11
0
@darecky3 aż tak tragicznie z Senną nie było ale fakt ciężko było mu walczyć z Williamsem - jeżeli oczywiście mówimy o sezonach 1992(przede wszystkim) oraz 1993. Ale żeby 1 okrążenie - przesadzasz. Co do Franka - to ostro o nim piszesz. Dla mnie jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. Tu jest różnica zdań. Pozdr.
02.09.2011 20:49
0
@15.darecky3: 6 tytułów mistrzowskich nie zdobywa się przypadkiem. Każdy team zdobywa tytuł dzięki kosmicznym samochodom. Brawn GP 2009 - niby nic takiego a rozniósł rywali. RBR 2010 i szczególnie 2011 - bezkonkurencyjnie, nawet ze średnimi kierowcami (Vettel wg mnie jest średniakiem, przynajmniej na razie). Żaden zespół nie zdobędzie tytułu ze średnim autem. Coś w tym jest, że Williams obok McLarena i Ferrari tworzy tzw. wielką trójkę historii F1. Jeśli piszesz, że sukcesy takiego teamu nic nie znaczą, to żaden team w F1 nic nie powinien znaczyć. Oglądałem sukcesy Williamsa jeszcze na RTL i Eurosporcie i jest to mój ulubiony zespół w F1. Wrócą na szczyt.
02.09.2011 22:11
0
14. pjc - czyli zagadka rozwiązana - Dzięki :-). Lepiej aby to nie była intuicja - szkoda oglądać Williamsa na takim miejscu w klasyfikacji jak obecnie. Więc niech efekty zmian w zespołe przyjdą wcześniej, niż dopiero w 2013.
03.09.2011 16:18
0
tez go lubię , ale....piwo też lubię i sie nim nie upijam codziennie...czas na zmiany, żeby Rubens dobił emeryturę w jakimś ....HRT ? a Williams odbił , bo rozwój bolidu jakoś zupełnie im sie nie klei, przy jego współudziale - czyli d..a mokra taka współpraca z emerytem-maniakiem F1
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się